Forum MUZYKA 3-CIEGO UCHA Strona Główna MUZYKA 3-CIEGO UCHA
od awangardy rocka przez jazz, muzykę improwizowaną, avant folk po muzykę współczesną
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

koncert w toalecie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MUZYKA 3-CIEGO UCHA Strona Główna -> dyskusje o muzyce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 1:29, 07 Mar 2006    Temat postu: koncert w toalecie

Myslę że to dotyczy muzyki.

Zrobilam to w akademii muzycznej w sobotę
Teraz pojawiają się różne glosy oburzenia "wyższych instancji" i zaczną sie problemy.

Ponieważ nominowalam do kategorii "domownik", podzielę się z Wami moimi obawami.
Jak to robilam, to nie mialam wątpliwości. Powino być przekonanie to robienia kontrowersyjnych rzeczy i ja je mialam. Ale dziś się zderzylam z szarą rzeczywistością i mam różne myśli.

Akademia muzyczna to bardzo "podkloszowe"miejsce, konserwatywne, szczególnie moja katedra muzyki dawnej (ponoc gitara to instrument dawny , haha)
Sobotnie warsztaty mialy na celu ukazanie jakiegoś prolemu wykonawstwa muzyki wspolczesnej. Ponieważ wynikla ostra dyskusja na temat wystawiania w muzeum kup w puszkach, urżniętych tu i teraz, w której to dyskusji nie mialam zdania, postanowilam sprowokować starozakonnych. W toalecie poustawialam świece, kwiaty, palac z kafelków jednym slowem, tron na środku, na ścianie napisalam ten wierszyk
Słyszałem często, odwiedzając możnych,
Jak grałeś pieśni w książęcych pałacach.
Minęła wiosna, teraz w dole rzeki
Siedzisz samotnie wśród opadłych kwiatów.

zasiadlam na tronie i gralam , (kibel zamknięty, żadna kupa, nic takiego) (nawet nie śmierdzialo - kibel jest nieuczęszczany)przyjmując po jednej albo dwie osoby.
Oni grali wodą z kranu, kranikiem dolnym(to kibel dla niepelnosprawnych), spluczką, wodą z butelki, grali na wodzie, razem ze mną
Ale byli i tacy, co plakali ze śmiechu i byli i zbulwersowani, np. geniusze - stypendyści ministra kultury, którzy na to zaliczenie odegrali coś z nut i dostali niższe oceny, mimo że sa dużo lepsi wszak ode mnie.

Ja sama nie wiem, teraz jak o tym myślę, czy nie przesadzilam.

Cholera, to przecież kibel. Dla kupy lub seksu owszem, zagląda się tam, ale dla sztuka z gównem to chyba niewiele ma wspolnego. Sama nie wiem jak te kupy artystyczne traktować.

CHolera boję się. ZNowu narobilam sobie klopotów.

Koncert w kiblu?Co Wy na to?

Ach no tak , kolejny grzech.
NIe bylam przygotowana na to granie- mialam krótką spódniczkę i w tej spódniczce musialam siedząc na tronie (w funkcji krzesla) przybrać taką niefortunną pozę:


Sad kolejny obciach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
djmis
domownik


Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 10:24, 07 Mar 2006    Temat postu:

Zależy co grałaś. Jeśli jakiś frywolny motet to obleci. Ale wygląda to wszystko na grubymi nićmi szytą prowokację. Tron z kafelków ? To w ogóle nieprawdopodobne ...

np. Vespero della beata vergine da concerto Monteverdiego. Znasz ? W każdym razie jako muzyka do sracza na pewno nie pasuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 10:46, 07 Mar 2006    Temat postu:

monteverdiego to ja bym śpiewala Wink
a ten tron z kafelków to po prostu zwykly kibel, znaczy sracz Sad

gralam różne zlepki co tylko pamiętalam i się dalo zlepić, m.in. jakieś okruszki z Songe Capricorne (Roland Dyens), taka lajtowa, dużo efektów na "kupie", (znaczy naraz)

myślę, że gralam to ładnie i ciekawie. tylko ten sracz mnie teraz martwi..

dostalam za ten sracz do indeksu ocenę celującą, jednak sama obawiam się że zbyt takim kosztem. A wieści się roznoszą, teraz będę tam miala sajgon prawie jak nieznalska;)

problem w tym, że ja sama nie ekscytuję się kupami i tego rodzaju sztuką, jak "pasja" też, nie jestem przeciwko, po prostu do mnie to nie przemawia
[link widoczny dla zalogowanych]

(już o tym rozmawialiśmy: http://www.3ucho.fora.pl/viewtopic.php?t=159

czuję się deczko jakbym palnęla jakieś glupstwo w tej toalecie

a Wy co sądzicie na temat kup w puszkach i tego typu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
złe oko
rozkręcam się


Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 12:37, 07 Mar 2006    Temat postu:

toaleta to dobry pomysł! ja ostatnio z kolegą wymyśliliśmy wieczorek poetycki w podobnej oprawie. poeta będzie siedział na sraczu ze zdjętymi spodniami i recytował swoją poezję. całość będzie puszczona na telebim w klubie przez kamerę zainstalowaną w kibelku Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 16:27, 07 Mar 2006    Temat postu:

szkoda mi go że taki samotny będzie się czul na pewno na tym kibelku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zyfri
admin


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krakow

PostWysłany: Wto 22:22, 07 Mar 2006    Temat postu: Re: koncert w toalecie

Agniś napisał:
Myslę że to dotyczy muzyki.

Zrobilam to w akademii muzycznej w sobotę
Teraz pojawiają się różne glosy oburzenia "wyższych instancji" i zaczną sie problemy.


Aga,

Żałuję bardzo że mnie tam nie było. Pomijając ewentualne konsekwencje [tylko Ty ocenisz czy było warto] to podobnie jak Twoj egzaminator popieram. Nie bynajmniej przez wzgląd artystyczny ale raczej kontekst społeczny. Skoro miałas taką potrzebę to zrobić i twoj profesor od wspołczesnej to docenil, a część się zbulwersowała tzn, ze byc moze to było celne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zyfri
admin


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krakow

PostWysłany: Wto 22:48, 07 Mar 2006    Temat postu:

Agniś napisał:

a Wy co sądzicie na temat kup w puszkach i tego typu?


po pierwsze rozroznilbym aspekt artystyczny od społecznego, przekraczanie granic w sztuce/muzyce, łączenie poroznych skrajnosci to coś czego stale szukam

przekraczanie konwenansów i utartych schematów społecznych nie musi już mieć żadnych wartości artystycznych, ale czasami może w efekcie do takowych prowadzić, zresztą granice są bardzo płynne

kupy w żadnej postaci mnie nie interesują, interesuje mnie wszystko poza kupami, w sumie to trudno generalizować


Ostatnio zmieniony przez zyfri dnia Śro 11:49, 08 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pjerry
moderator


Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 9:46, 08 Mar 2006    Temat postu:

Agniś napisał:
a Wy co sądzicie na temat kup w puszkach i tego typu?


Co od puszek nie mam zdania. Natomiast uwielbiam wszelkie prowokacje erotyczne. Choć może to złe słowo. Raczej prowokacje z udziałem nagiego ludzkiego ciała. Z drugiej strony nagie ciało wywołuje niewątpliwe (choć nie zawsze) reakcje związane po częsci z erotyką (choc nie tylko)

Ale bardzo bym chciał zobaczyć to o czym piszesz? Nikt przypadkiem lub świadomie nie nagrywał?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 10:06, 08 Mar 2006    Temat postu:

Jerry, skoro tak lubisz nagość, to dla mnie szansa.
Z Tobą to bym zrobila inaczej. Wink
Inność będzie polegala na tym, że Ty się rozbierzesz, napuścimy wody do wanny i sobie będziesz leżal w tej wannie w pianie jak afrodyta.
?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MUZYKA 3-CIEGO UCHA Strona Główna -> dyskusje o muzyce Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin