MUZYKA 3-CIEGO UCHA

zyfri

endrjuuu napisał:

endrjuuu

moja wypowiedź dała począek nowemu tematowi Smile

jaki awans :]

Pierwsza rzecz jaka mnie "zauroczyła" to brzmienie. Pierwszy raz usłyszałem płyte "Kollaps" i jest poprostu świetna. Jaka surowa, brudna jakies blachy i przesterowany wokali do tego niemieckie teksty. Niemiecki tekst idealnie do tego pasuje. Nie ma innego tak "agresywnego" i twardego języka. Najlepsza jeszcze jest piła mechaniczna w jedny kawalku. Z kolegami kiedys nagraliśmy troche podobna rzecz też tak dmowymi warunkami waląc w rożńe blachy, obręcze i nagrywając wiartarke. Kiedy usłyszałem "Kollaps" to od razu na myśl przyszła mi Flegma (tak nazwalismy nasz "zespół"). Tak szczerej muzyki dawno nie słyszalem, zwłaszcza teraz kiedy wszystko jest idealnie wypielegnowane. Slyszalem jeszcze plyte "Perpetum mobile" ale ta juz nie zrobiła na mnie takiego wrazenia. Są tez blachy, ale bardziej wygladzone, podstawe raczej tworzy elektronika i wokale nie są przesterowane, ale płyta nie jest zła. Poza tym fascynuje mnie troche ruch włoskich futurystów, a oni mi się od razu skojarzyli słuchając ernsturzende.

ps: nie słyszałe niestety ww płyt, czym one się charakteryzują ? bliższe pierwszej czy ostatniej plycie ?

zyfri

gargamel

jakoś mnie to ominęło...... jeśli ktoś refletuję to służę Silance is Sexy - troszke późniejszy album, ale tytułowy kawałek to całkiem sympatyczna piosenka....

[link widoczny dla zalogowanych]

naheis

endrjuuu