Forum MUZYKA 3-CIEGO UCHA Strona Główna MUZYKA 3-CIEGO UCHA
od awangardy rocka przez jazz, muzykę improwizowaną, avant folk po muzykę współczesną
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

herezje! U0

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MUZYKA 3-CIEGO UCHA Strona Główna -> dyskusje o muzyce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 15:35, 16 Lut 2006    Temat postu: herezje! U0

Shocked

Idę ja sobie ulicą. Spych spycha takie kupy śniegu. Te kupy śniegu leżą na wysokość dwóch metrów po bokach chodnika. Są czarne, brzydkie bryły.
Na niebie nie ma żadnych kolorów. Nigdzie nie ma. Jest czarno-bialo. Jest pustka.

A tam?!
........
Shocked zaslaniam usta, żeby nic niepowiedzieć, nie wypowiedzieć tego imienia, bo jak ono brzmi, to cień przychodzi.
Shocked

normalnie tak juz sie porobilo...........


Ostatnio zmieniony przez stary łowca sów dnia Pią 13:30, 17 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 15:41, 16 Lut 2006    Temat postu:

zaslaniam oczy i uszy też, żeby nie uslyszeć, bo umrę!!!

Siedzę na murze. W oddali samochody , silniki, smog, ale tak smutny, bezbawny, mechaniczny.

Wsiadala do tramwaju baba Shocked Shocked Shocked
cholera
ja roumiem, czemu tamten Lucefer na obrazie plakal. skulony, przy ziemi, na ziemi tylko proch i zgliszcza, skrzydla mial takie smutne, opuszczone, twarz zakryl rękami, Sad Crying or Very sad

ta baba, co wsiadala, to byla taka stara, trochę jak bezdomna. To, że musiala podnieść nogę jej sprawilo taki ból, że wybaluszyla swoje martwe oczy, otworzyla bezzzębne usta, wydala przeraźliwy bezglośny
krzyk: (......!!!).
Byla straszna ta baba. Boję się jej. Ona nie byla czlowiekiem.


Ostatnio zmieniony przez stary łowca sów dnia Czw 15:59, 16 Lut 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 15:47, 16 Lut 2006    Temat postu:

tonus diabULI:shock: Shocked Shocked jak wiadomo - tryton w czasach organum sie cieszyl tym niechlubnym okresleniem. Mnisi śpiewali choral w kwintach, nagle w skali się robil rozdźwięk, kiedyś to musialo nastąpić, tylko że oni nigdy nie wiedzieli kiedy, zanim to nie nastąpilo. śpiewali , śpiewali, a tu nagle..... TONUS DIABULI.
krzyk, panika
rozdzieranie szat,
padanie na twarz
leżenie krzyżem

No to "herezje" sie opierają glównie trytonach Shocked Shocked
Jak ktoś nie wie, jak w jednym takcie zlamać wszystkie zasady muzyki ustalane przez wieki, to niech sobie poslucha
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 15:57, 16 Lut 2006    Temat postu:

siedzę na tym szarym mokrym obrzydliwym murze, plynie szara rzeka, jak lawina blotna plynie, jakaś sila ją mocno pcha. Chodzą golębie. Ale jak one chodzą!!! co im się stalo!!!
One chodzą tak: krok.stop klatka. dziób w dól. stop klatka. dziób w górę. stop klatka. krok.... ..... .............. .......
Mad ja sie boję nie na żarty. Widzę klęskę.

* * *

Knuję zbrodnię. Wbiję nóż w przechodnia w kapeluszu.
Skunstruuję bombę atomową i wysadzę miasto-moloch

ale nie Sad
to musi być coś wysublimowanego
mądrego jak sowa
nocą na drzewie i tylko ja w cichym pustym lesie (............................)

coś jak szpileczki wbijać w laleczkę ze szmatek z jego wlosami i kawalkami ubrań
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 16:03, 16 Lut 2006    Temat postu:

się czuję jakbym znalazla mnicha. starego tlustego gladko ogolonego, z kółkiem na glowie, zsinialego grubego mnicha z wybaluszonymi oczami -
leży utupiony w korycie z wodą za dormitorium
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 16:05, 16 Lut 2006    Temat postu:

odkrywam powoŁanie. będę pilnować klasztornej biblioteki-labiryntu
jako matka Konsolata od Noża
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zyfri
admin


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krakow

PostWysłany: Sob 11:16, 18 Lut 2006    Temat postu:

Agniś napisał:
No to "herezje" sie opierają glównie trytonach Shocked Shocked Jak ktoś nie wie, jak w jednym takcie zlamać wszystkie zasady muzyki ustalane przez wieki, to niech sobie poslucha


Skoro ta herezja ma tyle niuansów to lubię ją jeszcze bardziej Twisted Evil

A co dziś można by uznać za herezje w muzyce?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 12:18, 18 Lut 2006    Temat postu:

.dupa.

Ostatnio zmieniony przez stary łowca sów dnia Sob 14:50, 18 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary łowca sów
domownik


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 14:49, 18 Lut 2006    Temat postu:

Cytat:
A co dziś można by uznać za herezje w muzyce?


Zygmunt, ja nie wiem czy jest jakieś sacrum jeszcze.
???
jest???
bo jak nie ma sacrum, to profanum też nie.
_________________________________________

A te herezje sa heretyckie tylko przez tę aluzję do średnowiecza.
To nie może być przypadek, że wykorzystuje się wszystkie możliwośći, żeby zagrać tryton, który byl największym przestępstwem średniowiecza i że plyta ma tytuŁ akurat HEREZJE.
To specjalnie tak.

Są jeszcze aluzje. Np faktura na wzór średniwiecznej.
Bylo tak w dawnych wiekach:
najniższy glos - basso continuo, on byl podstawą, najmniej się ruszal ten glos, mnisi śpiewali na nim tekst choralu.
Wyższe glosy - motetus i triplum byly bardziej ruchliwe,
ale ogólnie: ubóstwo rytmiczne.

Tu tak jest. Glosy sa zależne od siebie rytmicznie, są proste rytmicznie i melodycznie, na wzór choralu gregoriańskiego.
Tylko że ciągle łamie się tę podstawową zasadę - używa się najostrzejszego dysonansu jaki jest i to jak najczęściej

Ja nie wiem, może kiedyś byly takie organizacje, coś jak zloty czarownic czy loża masońska, może uprawiali te piekielne trytony jak się dalo i za to plonęli na stosie. NIe wiem, ale to możliwe.

Wydaje mi się, że nie należy pomijać wyraźnych aluzji.
Tak samo jak biografii, dyskografii, wspolczesnego kontekstu, no wiesz o co chodzi.
A o tym ostatnim ja akurat nie ma pojęcia.
Szto eto univers zero, ja nie znaju, ni huja nie znaju.
potomu szto napiszi dla mienia niemnożka , ja praszu tiebia Ty moj Druch
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MUZYKA 3-CIEGO UCHA Strona Główna -> dyskusje o muzyce Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin